Od ziarenka do bochenka

ponad 11 lat temu
 
Tuż po żniwach starszaki odkrywały jak złociste zboże zamienia się w pachnący chleb.
 
Starszaki same wypiekły chleb, ale największą atrakcją była wizyta w piekarni.
 
Piekarz specjalnie dla nas wypiekł smaczne droźdżówki! Dziękujemy:)