Od ziarenka do bochenka
ponad 12 lat temu
Tuż po żniwach starszaki odkrywały jak złociste zboże zamienia się w pachnący chleb.
Starszaki same wypiekły chleb, ale największą atrakcją była wizyta w piekarni.
Piekarz specjalnie dla nas wypiekł smaczne droźdżówki! Dziękujemy:)